×

180. Grzane piwo z pigwą i pomarańczami

Nie to żebym była jakimś piwoszem-smakoszem, albo żebym kogoś usilnie namawiała na piwo, ale grzaniec to jeden ze smaczniejszych sposobów na rozgrzanie się. Jest zima i zimno być musi, ale kiedy zawiedzie komunikacja (czyt. moja ulubiona kolejka), jak już się dojedzie do domu po wielu trudach i mękach, to całkiem przyjemnie wypić kufelek bardzo aromatycznego grzańca z kawałkami pomarańczy. Mieszankę przypraw można kupić gotową, lub jeśli jest chwila czasu samemu utłuc w moździerzu i dobrać ulubione przyprawy (u mnie króluje cynamon i wanilia). Osobiście w sytuacjach napadu lenistwa, kiedy ani mi się nie chciało z własnymi przyprawami kombinować, ani do sklepu po gotową mieszankę przypraw biegać używałam przyprawy do piernika-zestaw smaków podobny :) Niektórzy nie dodają też żadnego soku ani nic dosładzającego do grzańca, ja lubię dodawać domowy sok z pigwy, bo bardzo ciekawego smaku nabiera wtedy piwo a i od razu słodsze jest i bardziej zjadliwe dla mnie.

GRZANE PIWO Z PIGWĄ I POMARAŃCZAMI:
-0,5l ulubionego jasnego piwa
-połówka pomarańczy
-odrobina soku z pigwy (ewentualnie można zastąpić sokiem z malin)
-duża szczypta cynamonu, kilka goździków, szczypta gałki muszkatołowej, gwiazdka anyżu, odrobinę cukru pudru z wanilią, kawałek (1-2cm) świeżego startego imbiru

1. Wszystkie przyprawy dokładnie wymieszać i utłuc w moździerzu na dosyć drobną mieszankę (ewentualnie użyć do tego młynka do kawy :) ). 

2. Piwo wlać do garnuszka lub rondelka, dosypać do niego przyprawy oraz dolać trochę soku z pigwy. Podgrzewać na małym ogniu, co jakiś czas mieszając i uważając żeby piwo nie wykipiało. Kiedy piwo będzie już odpowiednio ciepłe a nawet gorące dodać do niego pokrojoną w drobne cząstki pomarańczę (obraną ze skórki). Łyżką delikatnie "podziabać" kawałki pomarańczy żeby puściły trochę sok i całość przelać do kufla z grubego szkła. Pić od razu, a na koniec proponuję wyjeść pomarańcze bo są pyszne-nasączone piwem i otoczone przyprawami :)

*w sytuacjach różnych grzałam kiedyś grzańca w mikrofali-też daje radę tylko zazwyczaj kipi i trzeba potem całą kuchenkę myć :)

SMACZNEGO!


1 komentarz:

Copyright © 2016 Kuchnia Pysznościowa- blog kulinarny , Blogger